Wynajmując mieszkanie możemy użyczać nasze lokum osobom, z którymi współpraca różnie się układa. Teofil Brucki od dziesięciu lat prowadzi mieszkania wynajem Poznań: „Z lokatorami to było różnie. Początkowo wynajmowałem studentom. Im nie było trudno wynajęć. Zawsze się znaleźli jacyś chętni. Tylko z nimi to zawsze był jakiś problem. A to nie mieli za co zapłacić, a to nagle coś się psuło, no i wieczne narzekania sąsiadów na imprezy. Gdy skończyła się umowa najmu postanowiłem już tylko wynajmować osobom pracującym. Z nimi nie mam kłopotów.
Monika Lewko od czterech lat udostępnia mieszkania wynajem Kraków: „Mnie od razu znajomi przestrzegli przed studentami. I mieli rację. Nie tylko studenci nie szanują mieszkań, ale i psują relacje z sąsiadami. A ja chcę z wszystkimi w zgodzie żyć. Z tego względu udostępniam swoje mieszkanie prywatnym firmom, które wynajmują mieszkania dla swoich pracowników.
Marian Bałucki wynajmuje nieruchomości Warszawa: „Teraz nie jest tak łatwo wynająć. Wymagania są spore wynajmujących. Jeśli mieszkanie jest świeżo po remoncie i umeblowane to szybko znajdzie się chętnych, gdy jest odwrotnie – długo można czekać.”
If you like this articles, share it with your friend! Digg it StumbleUpon Facebook Twitter del.icio.us Google Yahoo! Reddit